Tydzień pełen wrażeń i polsko - hiszpańskich aktywności w naszej szkole
Za nami tydzień pełen wrażeń i polsko- hiszpańskich aktywności w naszej szkole. Gościliśmy w ramach „job shadowing" (programu Erasmus Plus) dwie nauczycielki z Hiszpanii. Jennifer i Sussanna na co dzień pracują w szkole Escola Josep Maria Folch i Torres w okolicach Barcelony. To już drugi projekt prowadzony z tą szkołą. Pierwszy dotyczy działań w ramach jednego z projektów eTwinning „Lost pets- journey back home", w którym uczestniczą uczniowie klasy 3.
W poniedziałek przywitaliśmy naszych gości, przygotowanymi przez uczniów prezentacjami dotyczącymi naszego kraju oraz historii naszej szkoły. Następnie wraz z Wójtem Gminy Nowosolna Piotrem Szcześniakiem udaliśmy się na krótką wycieczkę po naszej gminie, odwiedzając Szkołę w Skoszewach, Gminno-Parkowe Centrum Kultury i Ekologii w Plichtowie oraz inne ciekawe miejsca w naszej okolicy.
We wtorek uczniowe z klas 4 i 5 wraz z gośćmi udali się na zajęcia warsztatowe do Kalonki, których tematem przewodnim była „Recyklofonia" czyli tworzenie instrumentów muzycznych z powszechnie dostępnych odpadów.
Środa była dniem zwiedzania Łodzi. Uczniowie i opiekunowie z klas 6-8, spotkali się z naszymi hiszpańskimi gośćmi przy słynnej „Stajni Jednorożców" Dodatkową atrakcją, a tym samym nietypową lekcją języka angielskiego, była pani przewodnik, która o historii Łodzi opowiadała w języku angielskim. Pomimo chłodnego poranka, poznaliśmy najciekawsze miejsca na ulicy Piotrkowskiej i jej podwórka, Stare Miasto oraz Manufakturę. Wyjazd zakończyliśmy czasem wolnym w Manufakturze.
W czwartek i piątek nauczyciele naszej szkoły prezentowali swój warsztat metodyczny, pokazując nasze możliwości i kreatywność w połączeniu ciekawych i międzyprzedmiotowych lekcji CLIL, lekcji języka angielskiego, zajęć przedszkolnych oraz historii i sztuki.
W piątek pożegnaliśmy naszych gości. Były występy, zdjęcia i poczęstunek dla wszystkich biorących udział w projekcie.
Jennifer i Susanna wróciły już do swojej szkoły w okolicach Barcelony, ale my mamy nadzieję, że to nie koniec naszej współpracy i jeszcze kiedyś nas odwiedzą.
Katarzyna Dziedziela